Poseł PO: „Wiadomości” z nagrania wymazały serduszko WOŚP…
Poseł Platformy Obywatelskiej Arkadiusz Myrcha twierdzi, że z nagrania jego wypowiedzi pokazanego w niedzielę w „Wiadomościach” TVP1 wymazano serduszko Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, które ma naklejone na kurtce. Prezes Telewizji Polskiej Jacek Kurski zapewnia, że nie usuwano z żadnych nagrań tego znaczka.
Wypowiedź Arkadiusza Myrchy znalazła się w materiale „Kto grał ‘na siebie’ okupując Sejm?” Bartłomieja Graczaka i Moniki Kreczmańskiej. Poseł PO udzielił komentarza ekipie TVP3 Bydgoszcz. W nagraniu nie widać żadnego znaczka na kurtce Myrchy.
W poniedziałek dziennikarz Polsat News Piotr Witwicki zamieścił na Twitterze ujęcie z Myrchą z materiału „Wiadomości” oraz bardzo podobne zdjęcie posła, w dużo słabszej jakości, na którym na jego kurtce jest znaczek Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Witwicki podkreślił, że wcześniej sprawdził autentyczność zdjęcia i rozmawiał z posłem PO.
Arkadiusz Myrcha potwierdza, że udzielając wypowiedzi TVP3 Bydgoszcz, miał na kurtce serduszko WOŚP. Konsekwencje chorej polityki Jacka Kurskiego – skomentował na Twitterze tę sytuację. Prezes Telewizji Polskiej Jacek Kurski zapewnił, że TVP nie usuwała serduszek WOŚP z żadnych swoich materiałów. – Tajemnicze zniknięcie z kurtki pana Posła musiało być robotą Belzebuba – napisał, nawiązując do wpadki Arkadiusza Myrychy, kiedy na początku stycznia na antenie TVP Info wymienił Belzebuba jako jednego z Trzech Króli.
W niedzielę po godz. 19 Myrcha zamieścił zdjęcie, na którym jest na scenie WOŚP w Toruniu podczas ogłoszenia wyników licytacji zaproszenia na obiad z nim. Na fotografii widać, że poseł ma znaczek WOŚP na kurtce.
W niedzielnym wydaniu „Wiadomości” znaczek WOŚP było widać na ubraniach kilku kibiców, z którymi Marcin Tulicki rozmawiał podczas konkursu skoków narciarskich w Wiśle. O zbiórce w kilku zdaniach na końcu programu poinformował Krzysztof Ziemiec.