Aż trzy sezony teleturnieju „The Floor” w jesiennej ramówce TVN
Ulubiony teleturniej widzów powraca z nowymi odcinkami. Po spektakularnym sukcesie pierwszego sezonu czas na nowych uczestników i kolejne trzymające w napięciu pojedynki. Premiera „The Floor” już we wrześniu na antenie TVN. Program poprowadzi Mikołaj Roznerski.
The Floor TVN
„The Floor” to ekscytujący teleturniej, w którym o główną wygraną rywalizuje aż stu uczestników. Premiera pierwszego sezonu zgromadziła przed ekranami rekordową widownię. Teraz emocje będą jeszcze większe.
Jesienią na antenie TVN pokazane zostaną ażtrzy sezonyteleturnieju! To60 nowych odcinkówi trzy rozgrywki o zwycięstwo i zdobycie tytułowej „podłogi”. W każdym sezonie udział weźmie stu nowych uczestników. To nie wszystko! Odcinki programu będzie można oglądaćcztery razy w tygodniu, od poniedziałku do czwartku, a w finale czeka na widzów niespodzianka.
Zasady „The Floor”
Stu uczestników staje do walki w serii pojedynków na najbardziej spektakularnej arenie quizowej na świecie. Cała „podłoga” podzielona jest na pola. Uczestnicy zaczynają grę z przypisanym polem oraz własną kategorią wiedzy. Wyzywając sąsiadów na pojedynki mogą przejmować ich teren. Pierwszy uczestnik pojedynku wybierany jest losowo i sam wskazuje swojego przeciwnika spośród osób stojących wokół jego pola na “podłodze”. Po każdym pojedynku zwycięzca staje przed dylematem. Czy walczyć z kolejnym przeciwnikiem, aby zyskać jeszcze więcej terytorium i zaryzykować wszystko? Czy może zachować swoje obecne terytorium i pozwolić losowi wybrać nowego pretendenta? Zwycięzcą zostaje ten, kto jako ostatni pozostanie na planszy, zdobywając całą “podłogę”.
Teleturniej “The Floor” to Holenderski format Talpa Studios, który zyskał ogromną popularność w ponad 20 krajach. Producentkami z ramienia Rochstar są Agnieszka Strauss i Joanna Romanowska, reżyseruje Rinke Rooyens. Producentką TVN Warner Bros. Discovery jest Magdalena Kowalik. Program prowadzi Mikołaj Roznerski.
Emisja od 1 września – od poniedziałku do czwartku o 20:55 w TVN.
